wtorek, 10 stycznia 2017

1957-1959

    Rok 1957 – Zaliczyliśmy trasę z Elbląga przez Drużno, pochylnie, Rudą Wodę na Jeziorak i jezioro Drwęckie, płynąłem z dziewczyną w towarzystwie czterech łodzi z Elbląga: Witkowskiego, Czerwińskiego, Rysia oraz Olimpijką. Na Jezioraku zaliczyłem jedyną wywrotkę Tuptusia nazywanego wtedy „Świst”, celem sprawdzenia dopuszczalnego przechyłu.
Na zimę schowałem łódź w przystani PTTK nad kanałem Elbląskim.

Widać jeszcze zabudowania na Lipowym Ostrowiu

    Rok 1958 – Żeglowanie kawalerskie po Zalewie Wiślanym.
Pływanie po jeziorach Warmińskich w towarzystwie Zosi, Gerci, Krystyny i Ryśka Szczurzewskiego.
Dodatkowy kurs na Jeziorak łodziami wypożyczonymi od Witkowskiego i Rysia z Elbląga. Na jeziorze Ilińskim wyjątkowa fala około 1m. Zmuszeni byliśmy z Ryśkiem nowicjuszem żeglarskim burłaczyć brzegiem jeziora. Rejs z Elbląga na wyspę Lipowiec trwał wyjątkowo dwa dni i dwie noce. Na wyspie była jedna krowa (na zdjęciu) oraz jabłka i gruszki (wypas owiec na wyspie był w okresie późniejszym).
Zimowanie łodzi w przystani PTTK Elbląg pod gołym niebem.


    Rok 1959 – Trasa Elbląg -Iława przez jezioro Drwęckie i Stare Jabłonki, opłacona przez PTTK, w towarzystwie Danki. Po drodze łowienie ryb jedną wędką we dwoje, na Jezioraku naprzeciw Szałkowa złowiliśmy 3 duże leszcze i z trudnością we dwójkę daliśmy radę je zjeść. Widziałem w tym miejscu olbrzymiego suma, bałem się do niego podpłynąć gdyż szerokość głowy wynosiła około 40cm.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz